16.09.2010

„Puls Biznesu”, Wykształceni pracownicy przyciągają inwestorów

Co trzecie centrum usług w Europie Środkowej znajduje się w Polsce. Obsługują księgowość, finanse, IT polskich i międzynarodowych firm.

Polska jednym z głównych centrów outsourcingu usług w Europie.

Co trzecie centrum usług w Europie Środkowej znajduje się w Polsce. Obsługują księgowość, finanse, IT polskich i międzynarodowych firm. Nawet kryzys nie powstrzymał napływu inwestycji i rozwoju centrów usług w Polsce. W sumie polskie centra zatrudniają 45-50 tyś. osób. W tym roku sektor może stworzyć kolejne nawet dla 10 tyś. miejsc pracy dla specjalistów, m.in. w nowych i rozwijanych centrach (np. Capgemini, HP i Infosys). W ciągu dwóch lat liczba miejsc pracy w tym sektorze może wzrosnąć do 70 tyś. Dla gospodarki, która z sektora SSC/BPO rocznie otrzymuje zastrzyk pieniędzy szacowany na 2 mld dolarów, to dobry interes.
—Offshoring jest ciężką do podjęcia decyzją przez przedsiębiorców, ale w naszym kraju zdecydowanie się sprawdza. Każdego roku przybywa centrów BPO/SSC w polskich miastach. Z naszego kraju świadczymy już usługi finansowe, kadrowe, związane z obsługą klienta, doradcze, informatyczne, programistyczne i wiele innych, co jest najlepszym dowodem na to, że doskonale sprawdzamy się jako fachowcy w branży BPO — mówi Konrad Rochalski, ekspert Instytutu Outsourcingu, prezes Archidoc.

Więcej, więcej, więcej

Według „World Investment Report 2009" w 2008 r. napływ inwestycji zagranicznych do 15 państw członkowskich starej Unii spadł o 48 proc. w porównaniu z 2007 r., tymczasem w Europie Środkowo-Wschodniej spadek wyniósł tylko 9 proc. Na przykład amerykański koncern IBM, który zatrudnia już w Polsce kilka tysięcy pracowników w warszawskiej centrali, w Laboratorium Oprogramowania, w centrum usług finansowo-księgowych w Krakowie i w gdańskim Regionalnym Centrum Kompetencyjno-Wdrożeniowym, w ubiegłym tygodniu otworzył nowe centrum we Wrocławiu. Zapewnia ono outsourcingowe wsparcie dla klientów IBM w monitoringu i administrowaniu serwerami, pamięciami masowymi i oprogramowaniem. W sumie centrum ma zatrudniać 2 tyś. osób. Liczbę pracowników zwiększa też Hewlett-Packard. We wrocławskim oddziale ma ich być ponad 2 tyś. Infosys BPO Poland w Łodzi zatrudnia 900 osób, Shell w Zabierzowie stworzył 800 miejsc pracy, ABN Amro (obecnie RBS) w Warszawie — 600, a Franklin Tempelton w Poznaniu 500 etatów. Rodzima firma Target BPO z Łodzi, specjalizująca się w outsourcingu sił sprzedaży, księgowości, kadr i płac oraz dystrybucji prasy, ma ponad 1200 pracowników.

Ludźmi stoimy

Atrakcyjność naszego regionu dla centrówBPO/SSC potwierdza raport Ernst & Young, który pokazuje, że turbulencje wręcz zmusiły niektóre międzynarodowe korporacje do przenoszenia operacji do Polski. Zagraniczni inwestorzy przekonali się w praktyce, że oznacza to nie tylko redukcję kosztów, ale też podniesienie jakości usług. Poszukiwanie oszczędności przestało jednak być jedynym motywem rozbudowy centrów. Zaczęty obsługiwać zaawansowane technologicznie operacje, do tej pory byty zarezerwowane dla zachodnich placówek Bo do zainwestowania w centra usług właśnie w Polsce przyciągają również odpowiednio wyszkoleni pracownicy. Jednym z powodów, dla których Southwestern otworzył centrum BPO w Polsce, była właśnie doskonała opinia o polskich pracownikach.

—Podczas emigracji zarobkowej w ostatnich latach polscy pracownicy dali się poznać jako doskonali eksperci wielu dziedzinach. Dobrze wyedukowana kadra, znająca wiele języków, podejmowała pracę w instytucjach finansowych, ubezpieczeniowych, centrach usług wspólnych, branży BPO, IT i HR. Nasi pracownicy są postrzegani jako fachowcy, eksperci i osoby, które się szybko uczą — mówi Wiktor Doktor, dyrektor zarządzający Southwestern BPS Poland. Również dyrektor generalna IBM Polska Anna Sieńko wyjaśnia, że przy zakładaniu centrum tej firmy we Wrocławiu wzięto pod uwagę m.in. to, że są tu wykształceni specjaliści z doświadczeniem zawodowym i znajomością języków, a także sprzyjające warunki do prowadzenia działalności biznesowej.

Polska Agencja Inforcji i Inwestycji Zagranicznych prowadzi aż 142 projekty inwestycyjne o łącznej wartości 5,5 mid euro, z czego ponad 17 proc. to inwestycje typu SSC/BPO, które mogą dać kilkadziesiąt tysięcy miejsc pracy. Brytania, gdzie zatrudnia się w centrach około 100 tyś. osób). Potentatem jest Azja. Tylko w Indiach sektor zatrudnia około 2,5 min osób.

Dorota Czerwińska

Udostępnij