20.07.2011

„Parkiet”, Branża finansowa ma coraz większy wpływ na wyniki firmy

Świadcząca usługi outsourcingowe grupa, która powstała wiosną z połączenia pięciu firm
o podobnym profilu działalności, deklaruje szybki wzrost sprzedaży dla klientów z sektora finansowego.

Świadcząca usługi outsour-cingowe grupa, która powstała wiosną z połączenia pięciu firm o podobnym profilu działalności, deklaruje szybki wzrost sprzedaży dla klientów z sektora finansowego. Powołuje się na badania, z których wynika, że banki, szukając oszczędności, są szczególnie zainteresowane usługami outsourcingowymi.

ArchiDoc, spółka zależna Outsourcing Experts zajmująca się zarządzaniem dokumentami, już pracuje dla dziewięciu instytucji finansowych, m.in. Lukas Banku, Millennium, ING i PZU. W przyszłości firma chce mieć co najmniej 14-15 kontrahentów z tego sektora. W 2010 r. banki zapewniły ArchiDocowi 4,5 mln zł przychodów. Po pięciu miesiącach tego roku było to 3,23 mln zł. Udział instytucji finansowych w przychodach ogółem zwiększył się w tym czasie z 10 proc. do 19,9 proc. Na koniec roku wskaźnik ma sięgać 23 proc.

Na obsługę banków i ubezpieczycieli nastawia się też Galposter, świadczący usługi marketingowe (m.in. rebrandingu) i budowy sieci. W 2010 r. przychody z tego źródła stanowiły 27,2 proc. obrotów (5,43 mln zł) i były ponad dwa razy większe niż rok wcześniej. Po sześciu miesiącach bieżącego roku wskaźnik sięga już 35 proc., a obroty wynoszą 3,36 mln zł.

Coraz śmielej na rynku usług outsourcingu dla banków poczyna też sobie Cursor, który m.in. oferuje usługi wsparcia sprzedaży, w tym produktów finansowych. Firma po sześciu miesiącach 2011 r. zanotowała 7,2 mln zł przychodów ze współpracy z bankami, prawie tyle samo co w całym poprzednim roku. Te instytucje zapewniły jej w tym okresie prawie 20 proc. obrotów. Plan na cały rok to podwojenie przychodów.

Outsourcing Experts liczy w tym roku na kilkunastoprocentowy wzrost przychodów. W 2010 r. wyniosły one, pro forma, ok. 150 mln zł. Plan nie uwzględnia przejęć. – Prowadzimy bardzo zaawansowane prace nad znaczącą akwizycją – mówi prezes Konrad Rochalski. Żeby ją sfinansować, firma potrzebuje dekapitalizowania.Dlatego chce niedługo zadebiutować na GPW. Prezes nie zdradza, na jakim etapie są prace związane z ofertą publiczną. – Nasze spółki prawie nie mają zadłużenia. Możemy zatem skorzystać z pomostowego finansowania zewnętrznego i spokojnie zaczekać na poprawę koniunktury giełdowej-podsumowuje.

DWOI

Udostępnij