27.06.2008

27.06.2008, „Gazeta Finansowa”, Banki upowszechnią wirtualne potwierdzenia

Użytkownicy będą mieli możliwość sprawnego i szybkiego przeprowadzenia swoich transakcji.

Tempo, w jakim rośnie zainteresowanie podpisem elektronicznym, w dużej mierze wynika z nowych przepisów nakładających na przedsiębiorców obowiązek elektronicznego rozliczania się z ZUS. Wdrożenie takiego rozwiązania pozwala na osiągnięcie licznych korzyści biznesowych: zminimalizowania obiegu papierowych dokumentów, podwyższenia standardów zabezpieczeń, ograniczenia kosztów obsługi danych i informacji. E-podpis może być szczególnie przydatny w instytucjach finansowych. Automatyzacja procesów biznesowych związanych z przetwarzaniem dokumentów, archiwizowaniem umów, wniosków, skarg, zapytań i zaświadczeń to najszybsza droga do usprawnienia obsługi klienta – obszaru z punktu widzenia banków kluczowego.

Kluczowe zadania Istniejące prawo w obecnej formie wyklucza możliwość przekazania newralgicznych procesów instytucjom zewnętrznym – a przecież to właśnie outsourcing jest naturalnym wsparciem dla rozwoju użycia podpisu elektronicznego. Jednocześnie forma wdrażania certyfikatów kwalifikowanych e-podpisu – przez przymus prawny — pociąga za sobą pewną niechęć do tego narzędzia. Kluczowe zadania, jakie stoją przed popularyzatorami podpisu elektronicznego to edukacja w zakresie możliwości jego wykorzystania oraz usprawnienie procesu rejestracji i zakupu certyfikatu.

Finanse a promocja

Banki, promując wśród klientów wykorzystanie e-podpisu, mogą odegrać istotną rolę w jego upowszechnieniu na polskim rynku. W dużej mierze będzie się to wiązało z przełamaniem bariery mentalnej wśród społeczeństwa. Nie jest to jednak zadanie niewykonalne, co pokazuje przykład bankowości internetowej. Mimo wielu obaw przed zagrożeniami związanymi z korzystaniem z takich kont są one obecnie w powszechnym użytku.

Outsourcer zrobi swoje

Podobnie może się stać z wykorzystaniem podpisu elektronicznego. Użytkownicy będą mieli możliwość sprawnego i szybkiego przeprowadzenia swoich transakcji oraz zatwierdzenia decyzji, a instytucje finansowe usprawnią obieg dokumentów. Obsługa back-office takiego procesu będzie mogła być natomiast powierzona wyspecjalizowanej firmie zewnętrznej, która w ramach usługi dostarczy bankowi rozwiązania umożliwiające efektywniejsze zarządzanie przepływem takich informacji.

Tomasz Kulczyński
Autor jest analitykiem biznesowym ArchiDoc

Udostępnij